piątek, sierpnia 04, 2006

pokarm


Zaczęło się. Farrow nigdy nigdzie się nie ruszał. Cały wolny czas
spędzał w domu, najczęściej miał włączony telewizor i wpatrywał
się w przebiegające po nim z prędkością odświeżania kadry.
Już wtedy czuł się jak niedościgniony podróżnik.

Brak komentarzy: